Wyobraź sobie, że wchodzisz do kuchni przyszłości. W lodówce nie ma już wszechobecnych plastikowych pojemników. Zamiast tego, wszystko jest ładnie zapakowane w błyszczące aluminiowe opakowania, które wyglądają jak z futurystycznej reklamy ekoproduktów. Czy to możliwe, że aluminium stanie się rycerzem na białym koniu w walce z plastikiem? Odpowiedź może Cię zaskoczyć – i tak, i nie. Przyjrzyjmy się, dlaczego aluminiowe opakowania do żywności zdobywają coraz większą popularność, a także, czy faktycznie mogą zdetronizować plastik na rynku.
Aluminium – ekologiczny bohater czy tylko pozorny geniusz?
Aluminium to materiał, który ma tyle zalet, że aż trudno uwierzyć, że nie rządzi światem opakowań od lat. Po pierwsze – jest w pełni i nieskończenie recyklingowalne. Tak, dobrze czytasz: nieskończenie! To oznacza, że raz przetopiona puszka po napoju może stać się opakowaniem na żywność, później wieczkiem od słoika, a na końcu częścią futurystycznego statku kosmicznego. Wszystko zależy od naszej kreatywności.
Co więcej, recykling aluminium zużywa zaledwie 5% energii potrzebnej do jego pierwotnej produkcji. A teraz porównaj to z plastikiem, który rozkłada się przez setki lat i nawet podczas recyklingu potrafi bardziej szkodzić środowisku niż pomagać. Jeśli aluminium nie jest bohaterem, to kto nim jest?
Solidne, lekkie i nie do zdarcia – cechy idealnego opakowania
Gdyby opakowania miały brać udział w konkursie piękności, aluminium bez problemu zdobyłoby tytuł „Miss Uniwersum”. Jest lekkie, a przy tym ekstremalnie trwałe. Można je zgniatać, zginać i przenosić, a i tak zawsze wraca do formy – w przeciwieństwie do plastiku, który po jednym upadku często ląduje w śmietniku.
Ale to nie wszystko. Aluminium doskonale chroni żywność przed światłem, wilgocią i tlenem, co czyni je idealnym partnerem dla wrażliwych produktów spożywczych. Wino w puszce? Proszę bardzo. Świeże pieczywo zapakowane w aluminiowy worek? Żaden problem. A gdy weźmiemy pod uwagę, że aluminium jest też nietoksyczne i nie wchodzi w reakcje z żywnością, to zaczyna wyglądać jak materiał stworzony przez samych bogów kulinarnych.
Plastik, Twoje dni są policzone – czy aby na pewno?
Plastik niestety nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Jest tańszy w produkcji, łatwiejszy do formowania i – bądźmy szczerzy – wciąż bardziej dostępny. Aluminium ma więc przed sobą długą drogę, zanim zdetronizuje plastik w każdej kuchni. Ale pamiętajmy: rewolucje zaczynają się od małych kroków. Może na początek przestawmy się na naczynia do pieczenia z aluminium i pojemniki do przechowywania kanapek?
A jeśli Ty masz wątpliwości, po prostu zacznij testować: zapakuj dzisiejszy obiad w aluminiowe opakowanie i sprawdź, czy różnica nie jest od razu widoczna.